Rozmowa o słowach z Janem Pawłem Dunalem
Na koniec roku legionowski MOK zaproponował miłośnikom literatury inaugurację nowego cyklu wydarzeń kulturalnych pod hasłem "Rozmowa o słowach". Pierwsze spotkanie odbyło się 9 grudnia w kameralnej sali MOK-u, a jego bohaterem był nowodworski poeta Jan Paweł Dunal.
Wiersze Pawła zaprezentowali z werwą i przekonaniem Gośka Andrzejewska i Jurek Młynarz.
Poeta pisze prosto, czytelnie, z pasją i przesłaniem, czasami z pazurem odkrywczych skojarzeń, z intuicją przyszłych stałych związków frazeologicznych; pisze teraz dla powszechnego czytelnika żyjącego teraz, co po śmierci znakomitych magów słowa 20-lecia międzywojennego było u nas rzadkością. W tekstach nie ukrywa, że zna mistrzów ekskluzywnej kontestacji (np. Wojaczek), szamanów pieśni (np. Kaczmarski), mistrzów turpizmu (np. Grochowiak), a w tle (nienahalnym) pojawia się cały panteon poetycki. To dobrze, bo poeta musi znać poprzedników, choćby był futurystą twierdzącym inaczej.
- Lubię pisać teksty rymowane - przyznał Paweł po prezentacji swoich tekstów. - Był taki czas w mojej przygodzie z pisaniem, że zasypiałem i budziłem się układając rymowane wypowiedzi. Moją ulubioną formą jest ballada, tam mogę rozwinąć poetycką narrację. Opowiadam o rzeczach, które mnie poruszają i obchodzą, a wierszowany tekst wydaje mi się dla tych opowieści najlepszy.
Jan Paweł Dunal poetą tylko bywa, bo na co dzień jest plastykiem, malarzem. Jego obrazy można oglądać w warszawskiej galerii m2. Choć wiersze są tylko "ubocznym" produktem malarza, zdobyły uznanie zgromadzonej w legionowskim MOK publiczności.
Zapraszamy za miesiąc, 13 stycznia 2017, na kolejną przygodę literacką, której bohaterem będzie znany czytelnikom prasy lokalnej Antoni Kawczyński.